Klasa 7 miała okazję doświadczyć „żywej” lekcji historii. Zamiast jedynie czytać o amerykańskiej wojnie secesyjnej uczniowie mogli jej dotknąć, doskonaląc przy tym swoje umiejętności językowe.
Odwiedził nas pan Stan Cheffey, entuzjasta historii, przynosząc część swoich zbiorów. Uczniowie mogli z bliska obejrzeć jak wyglądały mundury i oporządzenie zarówno Unii jak i Konfederacji, dowiedzieć się jak ważne było, aby zawsze mieć w czym zaparzyć kawę, jak również nauczyć się jak można zrobić atrament z malin.
Patrząc na uśmiechnięte twarze uczniów „żywa” lekcja historii z native speakerem okazała się prawdziwym hitem.